Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/zwierzeta.bieszczady.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra15/ftp/zwierzeta.bieszczady.pl/paka.php on line 5
- Dobrze się czujesz, Alli?

- Dobrze się czujesz, Alli?

  • Eugenia

- Dobrze się czujesz, Alli?

24 February 2021 by Eugenia

Pokręciła głową, ich spojrzenia spotkały się. - Dobrze, nic mi nie jest. Odniosła wraŜenie, Ŝe dopiero po dłuŜszej chwili powiedział: - No to chodź, pokaŜę ci twój pokój. ZauwaŜyła stojącą na komodzie fotografię w ramce. Wzięła ją do ręki. Przedstawiała parę młodych, uśmiechniętych ludzi, trzymających dziecko na ręku. - To Matt i Candice z paromiesięczną Eriką - powiedział Mark z nutą wzruszenia w głosie. Speszyła się, bo dopiero teraz spostrzegła, jak blisko siebie stali. Mark pochylił się nad zdjęciem, a ona czuła jego oddech na szyi. Ta bliskość wywołała w niej nieznane dotąd uczucia, aŜ zrobiło jej się gorąco. Starała się skoncentrować uwagę na fotografii, pełna obaw, Ŝe kaŜdy jej ruch głową spowoduje, iŜ jego usta dotkną jej ust. - Wspaniała rodzina - rzekła. - Sprawiają wraŜenie , szczęśliwych. - Usiłowała mówić wyraźnie, głośno, łudząc się, Ŝe w ten sposób zapanuje nad tym Ŝarem, jaki ją ogarnia. - Tak, byli bardzo szczęśliwi, kochali się. Zawsze im zazdrościłem. Mówił to tak szczerze, Ŝe nie mogła się powstrzymać i spojrzała mu głęboko w oczy. I co dostrzegła? Ból. Cierpiał. Kto zadał mu ten ból? Brat? Bratowa? Jego Ŝona? A moŜe wszyscy razem? Uniosła głowę i zmierzyła go badawczym spojrzeniem. Był przystojny, atrakcyjny. Miał śniadą cerę, gęste czarne brwi, kształtny nos. A jego usta... Nie mogła oderwać wzroku od jego ust. Ładnie zarysowane, delikatne, aŜ dziw u takiego silnego męŜczyzny. Ciekawe, jakie są w dotyku, pomyślała i zapragnęła tego dotyku... - Ta-ta! Ta-ta! Krzyk dziecka wyrwał ją z zadumy. Coś podobnego! - myślała. Ona wciąŜ wpatruje się w jego usta. Zaczerwieniła się i postawiła ramkę ze zdjęciem na komodzie. - Nie, maleńka! - usłyszała głos Marka. - Musimy pokazać Alli cały dom. Czując się juŜ pewniej, Alli popatrzyła na Erikę, a kiedy mała wyciągnęła do niej rączki, uśmiechnęła się do dziewczynki i pocałowała ją w policzek - Mówi do ciebie tata - rzekła. - Tak, ale wolałbym, Ŝeby tak się do mnie nie zwracała. Był wzburzony Alli pochwyciła jego wzrok. Na jego twarzy malował się smutek. - Dlaczego? - Bo nie jestem jej tatą. - Dobrze, nie jesteś, ale dla niej jesteś, i to jest całkiem naturalne, jak jedzenie, picie, spanie. Ty jesteś dla niej częścią jej świata. MoŜe nie pamiętać juŜ rodziców i... - Chcę, Ŝeby pamiętała. Dlatego stoi tu ich fotografia. Kiedy Erika podrośnie, opowiem jej o nich. Musi wiedzieć, Ŝe to są jej rodzice, a ja jestem tylko wujkiem, opiekunem. Alli starała się na niego nie patrzeć, ale niewiele z tych starań wynikało. Zamyśliła się. Jakaś fałszywa nuta zabrzmiała w jego głosie a Alli wyczuła to i pomyślała, Ŝe chyba nie w tym tkwi przyczyna. Powszechnie było wiadomo, Ŝe Mark bardzo kocha swoją bratanicę. Alison była świadkiem jego rozmowy telefonicznej, z której wynikało, Ŝe po śmierci brata i bratowej jemu przyznano opiekę nad dzieckiem, mimo iŜ był stanu wolnego. Alli nie zapomni tego dnia, kiedy Mark poleciał po Erikę do Kalifornii. Gdyby nie zaleŜało mu na dziewczynce, ona, Alli, nie znalazłaby się tutaj, w jego domu. Spojrzała na Erikę i napotkała wzrok Marka. - Kocha cię. Oboje macie identyczne piwne oczy, ten sam odcień cery, ten sam kształt ust, tyle Ŝe w zmniejszonej wersji. Mogłaby być twoją córką.

Posted in: Bez kategorii Tagged: fryzury z warkoczyków syntetycznych, małgorzata socha dziecko, czernienie paznokci,

Najczęściej czytane:

- Szczesciara z pani - stwierdziła Helene, przekrzywiajac

głowe i przygladajac sie efektom swojej pracy. Odpowiedziało jej drwiace spojrzenie Marli, która w lustrze widziała swoja wcia¿ jeszcze opuchnieta i posiniaczona ... [Read more...]

w góre jego waskiej klatki piersiowej, czujac pod palcami

rzadkie, szorstkie włosy. - O, tak, mała - wymruczał, przymykajac oczy. Ciagle jednak przytykał lufe rewolweru do jej krtani. ... [Read more...]

watelki. Przypuszczał, że to dlatego wybrała ...

sobie nazwisko Pride, Duma. - Si, Pride - przytaknęła Vianca. Rozpamiętywała kolejne lata przygryzając dolną wargę. - Tylu ich było. Maria Ramirez i Juan Padilla, twoja żona też tam była - zauważyła i w tym momencie Shep zacisnął szczękę. Już sam ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 zwierzeta.bieszczady.pl

WordPress Theme by ThemeTaste